Urządzając wnętrze w stylu industrialnym, warto zainspirować się starymi, opuszczonymi fabrykami, z których właśnie tego typu aranżacja ma swoje korzenie. W pomieszczaniach industrialnych mile widziane są proste formy, plakaty, zegary, metalowe formy, a także… szkło. To właśnie ono daje całości nieco przemysłowy, surowy szlif, a przy tym pozwala na wpuszczenie światła do danego wnętrza. Jak więc wykorzystać ten surowiec w tworzeniu industrialnych wnętrz?

Szkło w stylu industrialnych

Styl industrialny przypadnie do gustu osobom ceniącym prostotę we wnętrzach, ale w mniej oczywistym wydaniu. Sprawdza się on doskonale w dużych pomieszczeniach, z wysokim sufitem. Jednak przy zadbaniu o optyczne powiększenie wnętrza — na co pozwala m.in. zastosowanie szkła z połyskiem na frontach szafek, które odbija światło, z powodzeniem można zainspirować się nim przy urządzaniu mniejszego metrażu. Styl industrialny lubi naturalne surowce, dlatego warto sięgnąć po kostkę, beton, elementy drewna, metal i zestawić je ze szkłem. Można zastosować przezroczyste, szklane tafle, ale w kuchni dobrze będą wyglądać takie elementy jak blat ze szkła malowanego, szklane fronty szafek czy też wykorzystanie szklanych paneli. Należy jednak pamiętać o tym, aby nie sięgać po wzory czy intensywne kolory, a wybierać te stonowane jak biały, czarny lub szary.

Szkło malowane warto przemycić również w salonie np. w postaci paneli ściennych w towarzystwie czerwonej cegły lub też można umieścić je na podłodze, jeśli stawia się na betonowe ściany. Zastosowanie takich rozwiązań pozwoli nieco ocieplić wnętrze, dzięki czemu nie będzie ono wyglądać zbyt surowo. Tego typu szkło może zostać użyte również w formie płytek. W zależności od tego, jaki efekt chce się uzyskać, dobrze użyć wariantu z połyskiem lub w matowej odsłonie w stonowanych kolorach, co nada całości surowy charakter. Także szafki ozdobione szkłem malowanym są wręcz stworzone do stylu industrialnego, więc warto je wykorzystać.